| Across Enemy Territory | ||
 Misja na Mapie Świata | ||
| Przeciwnicy | Spiderton, Ziggerzank, Beetleton | |
| Poprzednia misja | Volcano Guardian | |
| Następna misja | Facing GateGhoul Baban | |
| Ścieżka dźwiękowa | Motyw Oreoreore | |
| Miejsce akcji | Zigotońskie terytorium | |
| Zastępcza nazwa | (Brak) | |
| Tłumaczenie nazwy | W poprzek Wrogiego Terytorium | |
| Inna nazwa | Crossing Zigoton Territory | |
"Across Enemy Territory" to misja w grze Patapon.
Tło misji
Opis[]
| “ | Kharma, the Zigoton Queen, has made a pact with the devil, and has sent General Spiderton and his evil tank, the Ziggerzank, to engage the approaching forces of (imię gracza). | ” |
| — Opis misji |
Tłumaczenie: "Kharma, Zigotońska Królowa, dokonała paktu ze złem, a teraz wysłała Generała Spidertona z jego diabelskim czołgiem Ziggerzankiem, aby starli się z nadciągającymi siłami, którym przewodzi (imię gracza)."
Ta fabularna misja to pierwsze w grze starcie Pataponów z Zigotonami, którzy poddali się mocom zła. Gdy centralny teren Zigotońskiego państwa został zagrożony, królowa Zigotonów oddała siebie i swych (nielicznych pozostałych) żołnierzy diabłowi, który uczynił z nich przepotężnych żołnierzy. Jeden z owych wybrańców, Spiderton, oraz jego wybudowana za sprawą Zaświatów machina bojowa są przeciwnikami w tej misji. Po pewnym czasie miesza się w to także drugi generał, Beetleton.
Misji tej nie można powtarzać. Ciekawostką jest fakt, że to jedyna misja w serii, w której jedynymi przeciwnikami są wrogowie klasy oficerowa i pół-boss.
Fabuła[]
Plemię Pataponów z ciemiężonych ofiar stało się najeźdźcami. Plemię Zigotonów utraciło panowanie nad całym kontynentem (nawet nad bazą wojskową na Górze Bachikoi). Generał Gong the Hawkeye poległ. Zigotońskie państwo, oddzielające Pataponów od Końca Świata (raju oczatego plemienia) stanęło w obliczu zagrożenia. Królowa Kharma, władczyni Zigotonów, postanowiła uzyskać potrzebne do zwycięstwa moce od sił zła. Oddała swą duszę demonom. Wraz z nią przesyceni mrokiem zostali też specjalni ochotnicy. Wszyscy uzyskali wielkie siły, najpotężniejsi zostali wybrani na generałów. Wybudowali wielką machinę bojową, czołg Ziggerzank, dzięki planom z Zaświatów. Jeden z mrocznych wybrańców, Spiderton, postawił Ziggerzanka na drodze Pataponów i sam przyczaił się obok niego, pewien, że maszyna zniszczy najeźdźców...
Taktyka[]
- Misja ta jest wyjątkowo łatwa do przejścia.
- Jest to spowodowane zbyt dużym zaangażowaniem sił w czołg (gdy zostanie zniszczony, misja zostanie praktycznie wygrana).
- Do przejścia jej nawet niepotrzebne jest wpadanie w Szał.
- Dobrze rozwinięta armia może ukończyć misję po prostu błyskawicznie.
- Spiderton i Beetleton są nieśmiertelni (ten pierwszy tylko z początku). Obydwaj mają zbyt wiele Punktów Życia.
- Gdy Ziggerzank zostanie zniszczony, Spiderton znacznie osłabnie. Wówczas będzie można go łatwo zabić.
- Mimo, że łatwo przejść tą misję, należy zabrać jakieś jednostki defensywne lub do walki wręcz (np. Tateponów).
- Przeczytaj artykuł o Ziggerzanku, aby lepiej poznać metody walki z nim.
- Możemy używać Cudu Trzęsienia Ziemi, aby powalać wrogich generałów. Gdy oni padają na ziemię, możemy rozwalić czołg.
- Warto unikać sytuacji (zwłaszcza, gdy stosujemy poprzednio opisaną taktykę), gdy Spiderton zasłania Ziggerzanka. Wówczas przejmuje na siebie ataki (które nic mu nie robią) walczących wręcz.
- Warto uodpornić się na obrażenia od Ognia i Podpalenie.
- Warto też atakować Naładowanymi Atakami.
Solucja[]
Zaraz po rozpoczęciu wyjadą nam na przeciw czołg i Zigoton na koniu. Ów Zigoton to sam Spiderton. Powie co nieco na powitanie...
Spiderton obok Ziggerzanka
Spiderton: Keh hehheh... Jam jest Spiderton, wojownik mroku! A to jest mój iście diabelski czołg, Ziggerzank!
My jesteśmy Mrocznymi, zaś Zigotoni należą teraz do nas!
Z ich pomocą, cały świat pokłoni się przed nami!
Od razu ruszy do ataku. Będzie co jakiś czas szybko nacierał i cofał się po tym za czołg. Jego ciosy niewiele robią. Z kolei Ziggerzank na przemian strzelał z armaty (wówczas kanonier będzie wołał "A masz!") lub wyrzutni harpunów. Oba ataki wymierzone są w oddalone jednostki (dystansowe są dość podatne na obrażenia), zatem należy podejść do niego jak najbliżej. Wówczas te pociski będą przelatywać nad Pataponami (ale strzały Yumiponów także mogą przelatywać nad wrogiem). Po krótkiej walce Spiderton się odezwie...
Spiderton: Imponujące... Patapoński bóg jest dzielny...
Po krótkiej walce od tyłu nadejdzie także drugi Zigoton: wielki mutant wojenny (Dekaton) w czapce żuka: to Beetleton, kolejny mroczny wybraniec... Generałowie nawiążą krótki dialog.
Spiderton i Beetleton obok czołgu
Beetleton: Gah hah hah! Masz jakiś problem, Spidertonie?
Spiderton: Cóż! Beetletonie! W samą porę. Podaj mi dłoń, znaczy szczypiec!
Beetleton (wydając pomruk): O, świetnie, skoro się upierasz!
Gah hah hah! Jam jest Beetleton!
Nyah hah hah hah! BEE-DULL-TON!
Z tymi słowami ruszy do ataku. Nie będzie atakował normalnie (jak każdy Dekapon), a za pomocą Naładowanych Ataków. Każdy taki cios (wymierzony po krótkiej szarży) powala wszystkich Pataponów na ziemię i zadaje duże obrażenia wszystkim, którzy wpadli pod młot. Po szarży także będzie się cofał za czołg.
Spiderton: Hej, Królu Pataponów! Czyżbyś się bał?!
Taka walka będzie trwała. Jeśli wrogowie doczekali aż do przybycia Beetletona, to nie powinni żyć dłużej. Zniszczenie Ziggerzanka powinno nastąpić dość szybko. Gdy się to stanie, Spiderton stanie w miejscu (przestanie atakować), a Beetleton się wycofa...
Spiderton: Ni-Niemożliwe?! Z Ziggerzanka została... kupa metalu?!
Beetleton: Gah hah hah! Wybacz, Spidertonie, stary druhu, spływam stąd!
Spiderton stanie bezczynnie przy szczątkach Ziggerzanka. Zabicie generała będzie wówczas bardzo proste. Gdy zginie, jęknie głośno i powie co nieco...
Spiderton: Moje królestwo... moje Zaświaty...
Gdy zginie, misja zostanie skończona (nawet bez znacznika). Idąc naprzód Pataponi podniosą też cenną czapkę, która pozostała po generale.
Rozmowy[]
Po przejściu tej misji Meden opisze przeciwnika z następnej misji...
Meden: Czy to jest... demon?
To jest całkiem jak brama, ale też jak chodzący byt... Co za licho!
Na tym rozmowa się skończy. Potem, gdy nasuniemy na Meden kamerkę...
Meden: Och, Wielki (imię gracza)... Proszę, poprowadź nas do Krańca Świata.
Makoton, ten, który próbował mnie porwać, sprzedał duszę diabłu! Jak strasznie!